Na ten dzień uczniowie naszej szkoły czekali cały rok. I nie dlatego tylko, że to 1 czerwca i że nie było lekcji, ale głównie z tego powodu, iż bawiliśmy się razem, udowadniając, że w każdym tkwi dziecko.
Wszystko rozpoczęło się krótkim apelem. Krótkim, bo szkoda każdej minuty, którą warto spożytkować na zabawę. Jednym z ciekawszych punktów dnia, jednocześnie dostarczającym najwięcej emocji, był Konkurs Talentów. Uczniowie od klasy pierwszej do ósmej prezentowali swoje popisy wokalne, taneczne, muzyczne, ale też sportowe, recytatorskie i te związane z ich pasjami. Skala talentów przerosła oczekiwania, a rozpiętość czasowa konkursu pokazała, jak zdolne są nasze dzieci. Sporo emocji wśród najmłodszych dostarczył konkurs plastyczny na czas. Oczywiście w każdej konkurencji uczestnicy mogli liczyć na nagrody. Oprócz konkursów odbywały się też gry i zabawy, którym przyświecała zacięta rywalizacja. Cóż to by był za Dzień Dziecka bez kulinarnej rozpusty. A tu już zaszaleli rodzice działający w Radzie Rodziców. Oczywiście zdarza się to tylko raz w roku, bo taka ilość łakoci zdrowiu nie służy, ale drobny grzeszek 1 czerwca zawsze dozwolony, bo i oprzeć się mu było trudno. Z każdej strony dobiegały inne zapachy. A to słodki smak kręconej waty, a to aromat lodów, czy ulubiony zapach popcornu świeżo prażonego. I to jeszcze nie wszystko, bo na całą okolicę unosiła się woń palonego drewna i pieczonych kiełbasek na przyszkolnym ognisku. Na szczęście atrakcji ruchowych było tyle, że kalorie spalano na bieżąco.
Obchody Dnia Dziecka w „trójce” zakończyła wspólnie odtańczona zumba, którą zainicjowała jedna z mam uczniów.
W przygotowanie atrakcji i udział w zabawie aktywnie włączyli się rodzice naszych uczniów, a sponsoring wszelkich łakoci i kiełbasek była zasponsorowana przez Radę Rodziców, za co serdecznie dziękujemy.
"Są dwa sposoby na to, żeby znaleźć się na wierzchołku dębu. Jeden, to usiąść na żołędziu i czekać. Drugi, to wspiąć się na drzewo."
72-100 Goleniów
Jodłowa 33